Każda usterka samochodu może być dla właściciela nie lada problemem. Gdy problem nie jest jeszcze dokładnie zdiagnozowany, zawsze jest ryzyko, iż usterka okaże się kosztowna w usunięciu, a czas potrzebny na jej usunięcie będzie trwał zdecydowanie za długo. Często ceny części samochodowych mogą przyprawić o zawrót głowy, zwłaszcza w przypadku aut stosunkowo młodych. Nie bez powodu coraz większą popularnością cieszą się zamienniki części samochodowych.
Czym są zamienniki?
Zamienniki są częściami w pełni odpowiadającymi specyfikacji producenta, jednakże są wyprodukowane przez inne firmy. Często zdarza się, iż w tym samym zakładzie produkowane są części oryginalne i zamienniki, jedyną różnicą jest podmiot zlecający produkcję i jego logo umieszczone na części. Jest to praktyka stosowana na rynku od wielu lat, często w zakładach, które produkowane są zamienniki, produkowane są części, które trafiają na tzw. pierwszy montaż. Może wydawać się to skomplikowane, w praktyce jest to bardzo proste. Producent wytwarza części na zlecenie dwóch marek, z czego jedna trafia w procesie produkcyjnym do nowych pojazdów, które powstają z wielu komponentów w fabrykach. Produkty drugiej marki, zamienniki, zwyczajowo są znacząco tańsze. Jaka jest więc między nimi różnica? Skoro zostały wyprodukowane przy zastosowaniu tych samych technologii, w tych samych zakładach, wydają się więc być identyczne. W większości przypadków tak to właśnie wygląda, różnicą jest marka na opakowaniu i numer części.
Czy warto stosować zamienniki części samochodowych?
Każdy z nas chciałby mieć możliwość naprawy pojazdów na częściach oryginalnych, gdyż według powszechnie panującej opiniii części oryginalne są najlepsze. Tutaj na cenę częśći wpływ również ma producent zlecający produkcję, co może znacząco podnosić cenę części. Stosowanie zamienników nie jest złym rozwiązaniem, ubezpieczyciele często optują za stosowaniem zamienników, oczywiście renomowanych producentów, którzy spełniają wszystkie normy producenta pojazdu.
Warto wziąć pod uwagę to, iż różnica pomiędzy częścią “oryginalną” a zamiennikiem w ujęciu kosztowym może wynosić kilkadziesiąt a nawet kilkaset procent. Posłużymy się tutaj przykładem jednej z najpopularniejszych marek na rynku, pochodzącą ze Stanów, na literę F.
W modelu M poprzedniej generacji, koszt oryginalnej szyby czołowej, podgrzewanej, z czujnikiem deszczu i zmierzchu, kosztuje ponad 4 tysiące złotych. Zamiennik renomowanego producenta kosztuje mniej niż połowę, ok 1800zł. Znacząca różnica? Drzwi kierowcy kosztują ponad 1600 złotych w przypadku części oryginalnej, zamiennik jest o ponad 60% tańszy, jego cena oscyluje w okolicach 500 zł. Największa różnica procentowa wychodzi natomiast przy mniejszych częściach. Sonda lambda “w oryginale” kosztuje 1300 złotych, zamiennik natomiast jest dostępny za nieco ponad 200 złotych. Co istotne – w wielu warsztatach samochodowych w tym wypadku zamiennik jest dużo bardziej ceniony przez mechaników niż część oryginalna. Nie jest to rzecz, która się często w pojazdach psuje, jednakże w modelu tym przyjęło się, iż w ciągu “cyklu życia” pojazdu tego typu do wymiany sondy lambda dochodzi ok 3-4 razy.