Okres przekwitania to jedno z największych przekleństw w życiu kobiety. Wiele z nich bowiem wychodzi z założenia, że dla nich życie się już skończyło. W szczególności, że jest to związane z ich kobiecością. Formalnie nazywana menopauzą, jest okresem, który dosięgnie każdą kobietę. Nie ma przed tym odwrotu. Co jednak nie oznacza, że w tym okresie nie można się dobrze czuć.
Czym jest menopauza?
Z internetowego słownika można wyczytać, że menopauza to „etap w życiu kobiety (oraz samic niektórych innych gatunków), pomiędzy wiekiem prokreacyjnym a początkiem starzenia się”. Nie do końca jednak chodzi tu o filozoficzne pojęcia, tylko w miarę zrozumiałe pojęcie, które będzie możliwe do przyjęcia. Otóż klimakterium (jak również inaczej nazywa się ten okres), to nic innego jak ten moment, kiedy ustaje miesiączkowanie. Kobieta nie musi już obawiać się tego, że będzie miała do czynienia z comiesięcznym okresem. To okres, który wprowadza ogromne zmiany hormonalne do życia kobiety.
Można by powiedzieć, że dla wielu to będzie ulga. Chociaż należałoby dodać, że niesie to za sobą pewne konsekwencje.
Objawy okresu przekwitania
Wiele pań zastanawia się, czy to już? Czy to ten moment, kiedy rozpoczyna się menopauza?
Objawy świadczące o tym, że to już można podzielić na dwie grupy: te widoczne gołym okiem oraz te ukryte.
Do tej pierwszej grupy zaliczyć można takie objawy, jak: suchość skóry, utrata jej elastyczności, nietrzymanie moczu, suchość pochwy, bóle rąk, kolan, pleców, sztywność stawów, kołotanie serca.
Do tej drugiej grupy zaliczyć można natomiast: wahania nastroju, drażliwość, zaburzenia pamięci i koncentracji, a także obniżenie libido, często powtarzające się duszności, zlewne poty. Wiele pań zauważa u siebie także zaburzenia snu. W organizmie dochodzi z czasem do zmniejszenia produkcji progesteronu i estrogenu przez jajniki. Z czasem jest obniżona ona do całkowitego zera.
Pozytywy płynące z okresu przekwitania
Tak, panuje przekonanie, że klimakterium jest czymś złym. Tak naprawdę wszystko zależne jest od tego, jakie kto ma podejście do tego tematu. Można bowiem mówić o tym, że płynie wiele pozytywów z tego okresu. Jak chociażby to, że kobieta zyskuje pewność, iż już nigdy więcej nie zajdzie w ciążę. Może więc zrezygnować ze stosowania antykoncepcji. Chociaż, zaleca się rezygnację z antykoncepcji dopiero rok po wystąpieniu ostatniego krwawienia. Wiele kobiet zauważa również, że migreny ustępują jak „ręką odjął”, co wcześniej było dla nich zupełnie niespotykane.
Pierwsze objawy menopauzy mogą pojawiać się nawet na osiem lat przed całkowitym zaprzestaniem miesiączkowania. U niektórych ten okres zostaje skrócony do pięciu, czy też trzech lat. Wszystko tak naprawdę zależne jest od tego, z jakim kobiecym organizmem ma się do czynienia.
Każda kobieta powinna czuć się wyjątkowa – niezależnie od tego, czy miała ona już do czynienia z okresem przekwitania, czy też nie.